Co tu dużo mówić, to po prostu stek bzdur. Ale spodziewałem się właśnie takiego ataku, ponieważ powiedziałem prawdę o wpływowej osobie i środowisku, która posługuje się bezpodstawnymi oskarżeniami o gwałt co chwilę. Nie wiem jak można twierdzić, że to próba oczernienia, skoro oskarżenia wobec Gabe są, mimo ciągłego zastraszania ofiary, podtrzymywane.
Myślę, że o szczerości wypowiedzi osoby autorskiej świadczy dobitnie to, że z jednej strony “ma duży sentyment do rozbratu”, a z drugiej twierdzi, że “Rozbrat ma długą tradycje maskowania przemocy seksualnej”