@emill1984 wszystko pięknie, tylko trochę żyjemy mentalnością, że rodzice nie grają. Ale przecież oni grają, wiedzą z czym je się gry. Może gdyby byla mowa o rodzicach naszej generacji, to miałoby sens — ale jeśli średni wiek gracza to raczej 40. Ludzie w tym wieku mają dzieci, które właśnie są zagrożone tymi wszystkimi krzywymi akcjami z PandoraGate.
Więc pasha odkejka trochę, bo zakłada, że jak jego rodzice nie grali, to obecnie też nie grają. ;)
@diabellus no nie wiem czy do konca taka odklejka, skoro przytacza przyklady ze swoich rozmow z rodzicami dzieciakow - poza tym nawet tu / na TT widac, ze ludzie maja coraz mniej czasu / ochoty na granie, nawet jesli kiedys to robili
@emill1984 to są dowody anegdotyczne, a realne dane są, jakie są. ;)
Druga sprawa, że gadanie z dzieckiem o tym, co gra, to jest moment “hello fellow kids”. Nie wydaje mi się, że tak się powinno rozmawiać z dziećmi, żeby uchodzić za cool. Trzeba okazywać zrozumienie, wysłuchać problemów - a nie znać się na CSie czy Valorancie. :D
@diabellus dzielenie z nim pasji mysle, ze tez sie przydaje ;) moze nie az tak, zeby wspolnie grac (chociaz czemu nie), ale przynajmniej rozumiec co mowi 😜
@emill1984 nigdy nie dzieliłem pasji z moimi rodzicami i gdyby usilnie próbowali się nimi zainteresować, krindżowałbym. Fajnie, jak ktoś dzieli pasję z dzieckiem, ale to nie jest wymagana do dobrego rodzicielstwa. ;)
@emill1984 wszystko pięknie, tylko trochę żyjemy mentalnością, że rodzice nie grają. Ale przecież oni grają, wiedzą z czym je się gry. Może gdyby byla mowa o rodzicach naszej generacji, to miałoby sens — ale jeśli średni wiek gracza to raczej 40. Ludzie w tym wieku mają dzieci, które właśnie są zagrożone tymi wszystkimi krzywymi akcjami z PandoraGate.
Więc pasha odkejka trochę, bo zakłada, że jak jego rodzice nie grali, to obecnie też nie grają. ;)
@diabellus no nie wiem czy do konca taka odklejka, skoro przytacza przyklady ze swoich rozmow z rodzicami dzieciakow - poza tym nawet tu / na TT widac, ze ludzie maja coraz mniej czasu / ochoty na granie, nawet jesli kiedys to robili
@emill1984 to są dowody anegdotyczne, a realne dane są, jakie są. ;)
Druga sprawa, że gadanie z dzieckiem o tym, co gra, to jest moment “hello fellow kids”. Nie wydaje mi się, że tak się powinno rozmawiać z dziećmi, żeby uchodzić za cool. Trzeba okazywać zrozumienie, wysłuchać problemów - a nie znać się na CSie czy Valorancie. :D
@diabellus dzielenie z nim pasji mysle, ze tez sie przydaje ;) moze nie az tak, zeby wspolnie grac (chociaz czemu nie), ale przynajmniej rozumiec co mowi 😜
@emill1984 nigdy nie dzieliłem pasji z moimi rodzicami i gdyby usilnie próbowali się nimi zainteresować, krindżowałbym. Fajnie, jak ktoś dzieli pasję z dzieckiem, ale to nie jest wymagana do dobrego rodzicielstwa. ;)